Clickbait, czyli jak złapać użytkownika na haczyk (przynęta na kliknięcia)

Internet to źródło wiedzy, przydatnych informacji, niezastąpionych wskazówek i rad. Przy ogromie treści znajdujących się w sieci należy się wyróżnić, aby przyciągnąć uwagę użytkownika, dlatego autorzy stron robią co mogą, by to się udało. Dodając do tego wizję realnych zysków uzależnionych od ilości odsłon strony internetowej, można łatwo domyślić się, że walka o każde kliknięcie jest traktowana przez moderatorów i administratorów bardzo poważnie.

🥇POBIERZ SWÓJ DARMOWY RAPORT TERAZ ZANIM PRZECZYTA GO KONKURENCJA

Ten DARMOWY raport ujawnia sekrety które spowodują znaczny wzrost Twoich zarobków i sprzedaży.💸💸💸

First NameImię

Your emailWpisz swój email

WYŚLIJ

🔐 Twoje dane są bezpieczne.🔐 (sekrety prosto ze źródła, tylko konkrety-zero spamu).

Sensacja dobrze się sprzedaje

Posługiwanie się sensacją i kontrowersją w celu przyciągnięcia uwagi klienta lub użytkownika to nic nowego. W dobie popularności prasy papierowej sięgano do tych sposobów, by zwiększyć sprzedaż czasopisma.

Strony tytułowe gazet przepełnione były krzykliwymi nagłówkami i prowokującymi zdjęciami tylko po to, by klient zdecydował się sięgnąć po konkretny egzemplarz. To, że artykuł opublikowany w środku był daleki od oczekiwań lub był nierzetelny nie miało już większego znaczenia. Gazeta została sprzedana, a zysk trafił do kieszeni wydawcy.

REKLAMA

KONIEC REKLAMY

W dzisiejszych czasach mechanizm ten działa podobnie. Media społecznościowe i serwisy informacyjne są zasypywane kolorowymi, agresywnymi nagłówkami, które mają jeden cel – sprawić by użytkownik kliknął w link a tym samym nabijał odsłony danej witryny.

Skoro czytasz wpis pt. Clickbait, czyli przynęta na kliknięcia to te wpisy mogą także Ciebie zainteresować:

• reklama na facebooku (jak ustawić)
• facebook ads
• marketing
• reklama google
• adwords
• google ads
• reklama
• seo
• allegro ads
• pozycjonowanie
• e commerce

Social media i media społecznościowe:

• social media
• social media marketing

Praca agencji:

• agencja seo
• agencja sem
• agencja marketingowa
• agencja reklamowa

Kursy i szkolenia:

• szkolenie facebook (stacjonarne)
• szkolenie facebook (online)
• kurs facebook ads
• szkolenie google ads
• szkolenie Google Analytics
• szkolenie seo

Clickbait, czyli przynęta na kliknięcia

Clickbaitem może być tekst (nagłówek, tytuł) jak i miniaturka reprezentująca artykuł lub materiał wideo, do którego odsyła po kliknięciu. W obu przypadkach zarówno treść, jak i przekaz muszą być na tyle ciekawe aby sprawić, że użytkownik zdecyduje się na wejście w link. Jak to osiągnąć?

Niezastąpionym sposobem jest używanie sformułowań, które pozostawiają w czytelniku niedosyt, wzbudzają chęć, a wręcz konieczność zaspokojenia ciekawości, co z kolei możliwe jest tylko po kliknięciu w link, ponieważ informacje przekazane w tytule nie są wystarczające.
Zwrócenie się bezpośrednio do odbiorcy zwiększa szansę na sukces. Popularne jest też tworzenie tytułów w pierwszej lub trzeciej osobie liczby pojedynczej. Te ostatnie to swoisty „szlagier” clickbaitu. Kto z nas nie spotkał się bowiem z tytułem w stylu „Znalazł sposób na szybkie zarabianie pieniędzy. Banki go nienawidzą!”?

Konstrukcja nagłówków clickbaitowych opiera się często na przesadnym wyolbrzymianiu. Ten mechanizm jest popularny zwłaszcza w serwisach plotkarskich. Użytkownik widząc szokujący tytuł artykułu na temat swojego ulubionego celebryty klika w niego tylko po to, by po kilku chwilach przekonać się, że opisuje on zupełnie zwyczajną sytuację.

W przypadku clickbaitu po otwarciu linka rzadko kiedy okazuje się, że artykuł przedstawia jakąkolwiek wartość merytoryczną. Treść zwykle nijak nie wiąże się z tytułem odnośnika kierującego na stronę, artykuł jest niepełny, może być nawet nie na temat, jest marnie przygotowany, a użytkownik nie jest w stanie wynieść z niego żadnych pożytecznych informacji. To, że zawiedziony lub zniesmaczony opuszcza stronę nie zmienia faktu, że jego wejście zostało odnotowane i będzie uwzględnione w statystyce odwiedzin witryny.

Najważniejsze są odsłony

Administratorzy i moderatorzy stron i serwisów decydują się na używanie clickbaitu przede wszystkim ze względu na statystyki dotyczące odsłon ich witryny. Ruch na stronie mierzony jest poprzez liczbę odwiedzin (kliknięć). Im jest on większy tym reklamodawcy oferują lepsze warunki współpracy, dzięki czemu strona staje się bardziej dochodowa. Reklamy umieszczane na witrynie, którą odwiedza wielu użytkowników mają bowiem większe szanse na osiągnięcie zamierzonego efektu.

Z drugiej strony, każdy, kto próbuje zaistnieć ze swoją stroną w sieci zdany jest na łaskę i niełaskę takich gigantów, jak Google i Facebook. Obie te platformy promują strony, na których jest większy ruch, w związku z czym już od początku należy zadbać o to, by witryna miała odpowiednią „klikalność”.

Clickbait w rękach oszustów

Clickbait to nie tylko narzędzie służące do zwiększania liczby odsłon i generowania zysku. Jest on wykorzystywany również przez oszustów. Za pomocą odpowiedniego nagłówka zachęcają użytkownika do wejścia na określoną stronę, która może być wykorzystywana do tzw. phishingu czyli wykradania poufnych informacji. Raz na jakiś czas oszuści rozpoczynają kampanię wymierzoną w niczego nieświadomych internautów.

Popularną formą tego typu działań jest rozsyłanie maili lub umieszczanie na stronach internetowych banerów informujących, że odbiorca został wylosowany do otrzymania telefonu lub pieniędzy. Kliknięcie w link powoduje pojawienie się ryzyka utraty wrażliwych danych takich jak na przykład numer PESEL lub numer karty kredytowej.

Jak rozpoznać clickbait i jak mu się oprzeć?

Całkowite wyeliminowanie klikania w spreparowane linki jest niemożliwe. Jednak z pomocą większej wnikliwości i rezerwy można je znacznie ograniczyć. Jeśli nagłówek wydaje się aż nazbyt sensacyjny, jeśli jest krzykliwy, jeśli wydaje się być przełomowy lub po prostu zbyt piękny, by być prawdziwym lepiej odpuścić i w niego nie kliknąć. Podstawą jest świadome i zachowawcze poruszanie się po sieci.

Co myślisz o temacie jakim jest Clickbait, czyli przynęta na kliknięcia ? Daj znać w komentarzu.

Z nami każda firma może się rozwijać. Tworzymy firmy i rozwijamy istniejące w internecie, a nasz marketing=WYNIKI. Z resztą zobacz co możemy osiągnąć w kilka miesięcy:

Zacznij współpracę z partnerem godnym zaufania!

Marketing w internecie, reklama i rozwijanie firm to nasza pasja i chleb powszedni. Na bieżąco jesteśmy zawsze z najnowszymi trendami, po to aby dawać Tobie to co najlepiej działa. Konkretny wynik, bez przepalania budżetu. Dla każdego zadania posiadamy wyszkolonych specjalistów, którzy dowiozą obiecane wyniki.

Skontaktuj się z nami: