🥇POBIERZ SWÓJ DARMOWY RAPORT TERAZ ZANIM PRZECZYTA GO KONKURENCJA

Ten DARMOWY raport ujawnia sekrety które spowodują znaczny wzrost Twoich zarobków i sprzedaży.💸💸💸

First NameImię

Your emailWpisz swój email

WYŚLIJ

🔐 Twoje dane są bezpieczne.🔐 (sekrety prosto ze źródła, tylko konkrety-zero spamu).

Transkrypt filmu:

Historia AirBnb Co to za firma

Pamiętasz jak mama mówiła Ci żeby nie rozmawiać z nieznajomymi? Albo jak mówiła że pod żadnym pozorem nie można ich wpuszczać do domu i rozmawiać przed zamknięte drzwi. W obecnych czasach dostajemy informacje z banków i różnych instytucji żeby nie zostawiać swoich danych w internecie. Teraz wszyscy łączymy się z ludźmi których nigdy nie spotkaliśmy online, uzyskujemy ich adresy i śpimy w ich domach. Wszystko dzięki temu, jak Airbnb zmieniło sposób, w jaki myślimy o podróżach.

Airbnb to jedna z największych współczesnych firm zajmujących się dziedziną wynajmu na taką skalę jak nigdy nikt inny wcześniej. Ponadto działają poprzez ekonomię współdzielenia. Może kiedyś słyszałeś ten termin w języku angielskim. Sharing economy. Polega to na tym że zamiast kupować jakieś dobro, wypożyczamy je lub dzielimy się z innymi. Jest to odpowiedź na nadmierną konsumpcję. Airbnb w kontekście ekonomii współdzielenia tworzy wizję skoncentrowaną na wynajmowaniu pokoi w domu nieznajomym. W tym filmie przyjrzyjmy się, jak to wszystko się wydarzyło.

W jaki sposób Airbnb, firma generująca przychód który rekordowo wynosił prawie pięć miliardów dolarów, posiadająca więcej pokoi niż wszystkie największe sieci hotelowe razem wzięte, stała się gigantem, jakim jest dzisiaj. Co jeszcze bardziej niezwykłe, w jaki sposób Airbnb wykorzystało czas globalnej recesji w 2008 roku, aby stworzyć ludziom na całym świecie nowe możliwości zarabiania pieniędzy.

Na imię mam Rafał Szrajnert i zapraszam na ten film.

Zacznijmy od przedstawienia dwóch postaci. Joe Gebbia i Brian Chesky mieszkali w San Francisco, obaj chcieli zrobić coś, co zmieni świat. Studiowali wzornictwo i dodatkowo pracowali. Kiedy odeszli z pracy prawie jednocześnie wydarzyły się dwie rzeczy, które popchnęły ich w nowym kierunku, którego nie przewidzieli. Najpierw zostali powiadomieni, że ich czynsz został podwyższony o ponad 20% i to już od kolejnego miesiąca, co dla 2 bezrobotnych studentów wzornictwa oznaczało że prawdopodobnie będą bezdomni. Po drugie, zwrócili uwagę na zbliżającą się w San Francisco konferencję dla projektantów.

I na około widniała informacja, że „Wszystkie hotele zostały wyprzedane”. Teraz nasunęły się im 2 wnioski. Po pierwsze wiedzieli, że ludzie, którzy chcieli wziąć udział w konferencji, nie mogli przyjechać, bo wszystkie hotele były już zajęte. I po drugie, także desperacko szukali sposobu na zarobienie kilku dolarów więc czuli że muszą coś z tym zrobić. Joe zasugerował że zaoferują własne miejsce każdemu, z tym że spać mogą na materacach dmuchanych, które mieli w szafie. Niedługo potem uruchomili własną stronę internetową AirbedAndBreakfast.com. I za 80 dolarów zaoferowali projektantom miejsce na pobyt na weekend. Dodatkowo załączyli przewodniki turystyczne po mieście, które sprawiły, że goście poczuli się jeszcze lepiej. Po tym, jak trzech gości, którzy dokonali u nich rezerwacji, wyszło, Joe i Brian zauważyli, że świetnie się bawili goszcząc ich, i sprawiło to że chcieli stworzyć sposób na zaoferowanie tego doświadczenia większej liczbie osób. Zatrudnili specjalistę od IT i postanowili skupić się na kolejnej dużej konferencji, South By Southwest w Austin w Teksasie. Uznali, że tak dobrze się to sprawdziło podczas konferencji w San Francisco, że z pewnością przyniosłoby ten sam rezultat na kolejnym dużym wydarzeniu. Ale tak się nie stało. Tylko 6 osób przesłało zapytanie na swojej stronie i tylko dwie rezerwacje zostały zarejestrowane, a jedną z nich był sam Chesky. Niezrażeni pierwszą porażką postanowili rozszerzyć tę koncepcję.

Doszli do wniosku że może tu nie chodzi o festiwale czy konferencje,a le bardziej o wydarzenia i podróże. Chcąc wykorzystać ten nowy kierunek, zdecydowali się na przemówienie DNC, jest to skrót od nazwy Democratic National Convention i wygłoszono je w Denver. Zgadnij przez kogo?

Przez Baracka Obamę. Był to rok 2008 i Obama powodował duże zainteresowanie na scenie politycznej. Miasto spodziewało się, że przyjmie 100 000 odwiedzających, aby zobaczyć Obamę, ale miało tylko 30 000 pokoi. Nastąpił natychmiastowy kryzys mieszkaniowy i AirbedAndBreakfast.com zdecydował, że mogą przyjść z pomocą. I tak Joe i Brian, finansowani tylko ze swoich kart kredytowych, ponownie uruchomili swoją witrynę, ale tym razem nie skupili się tylko na stanach zjednoczonych, ale postanowili zareklamować się na cały świat. W ciągu zaledwie 4 tygodni przeszli z 0 do ponad 800 rezerwacji. Ale po przemówieniu ruch w witrynie ponownie spadł. Korzystając z tej fali zainteresowania mediów, zaczęli spotykać się z inwestorami.

Ale z 20 inwestorów do których się zwrócili, 10 wysłało odpowiedzi, tylko 5 zgodziło się z nimi spotkać, a ani jeden nie zainwestował w ich firmę. Wydawało się, że nic z tego nie będzie. Zniechęceni dziesiątkami tysięcy dolarów paraliżującego długu, Brian i Joe przeprowadzili burzę mózgów na temat sposobów samodzielnego sfinansowania tego biznesu, co do których byli pewni, że wystartuje. Opierając się na pomyśle, który już się sprawdził, chcieli wykorzystać atmosferę polityczną wokół nadchodzących wyborów w 2008 roku jako sposób na zdobycie większej ilości pieniędzy.

Tak więc Joe i Brian wpadli na przypadkowy, ale innowacyjny pomysł: stworzyli pudełka śniadaniowe z wizerunkiem rywali o stołek prezydencki. Nazwali swoje płatki zbożowe Obama-O: „The Taste of Change”, czyli po Polsku „Smak zmiany” i „Cap’n McCain: A maverick in every bite” po polsku brzmiałoby to „Śmiałek w każdym kęsie”. Udali się do drukarni i wydrukował łącznie 1000 pudełek. 500 za każdego kandydata politycznego. Następnie kupili zwykłe płatki zbożowe w lokalnym supermarkecie, włożyli je do nowych pudełek i stworzyli stronę internetową, aby rozpocząć sprzedaż swojego nowego wynalazku.

Ale ponieważ mieli tylko 1000 pudełek, postanowili je ponumerować, sprzedając je jako przedmioty kolekcjonerskie „edycji limitowanej”. Dzięki temu byli w stanie sprzedać każde pudełko po absurdalnej cenie 40 dolarów za sztukę. O dziwo działało to świetnie.

REKLAMA

KONIEC REKLAMY

Ostatecznie sprzedali ponad 800 pudełek i wygenerowali ponad 30 000 dolarów zysku. W sumie sam pomysł mi się podoba, jeśli ktoś z Was oglądających teraz zobaczy ten film w przyszłości to wydaje się to dosyć ciekawe aby zrobić coś takiego przed naszymi wyborami. Ot taka mała sugestia. Ale obiecaj mi że jeśli to zrobisz, to jedno pudełko kolekcjonerskie dostaję ja:-)

Ile można zarobić na Airbnb

Oprócz tego że udało im się załatać dziurę w długach to markowe pudełka na płatki zbożowe przyciągnęły również uwagę współzałożyciela Y-Combinator, Paula Grahama. Tak, tak. Znasz tego Pana z innego filmu który jest na tym kanale. Mowa o firmie stripe, i jeśli chcesz to możesz go również obejrzeć tutaj. Biznes Joego i Briana w zakresie współdzielenia domów był początkowo dla Grahama odrażający. W swoim pierwszym wywiadzie Graham nawet zauważył: „Masz na myśli, że ludzie naprawdę tego używają? To jest dziwne”. Ale to nie pomysł na biznes sprzedał Grahama. Graham zgodził się przyjąć ich ze względu na ich samodzielną postawę i ich pośpiech w sprzedaży prostych pudełek z płatkami śniadaniowymi, aby zarobić 30 000 $. Był po prostu zdumiony ich postawą przedsiębiorcy i wolą walki, więc zainwestował w nich raczej z tego powodu bo jak już powiedziałem, biznes airbnb nie bardzo mu się podobał. Doszedł do wniosku że skoro mogli sprzedawać płatki śniadaniowe po 40 dolarów za pudełko, prawdopodobnie wymyśliliby sposób, jak sprawić, by biznes mieszkaniowy działał.

Airbnb czy Booking

Początkowa inwestycja Y-Combinator w wysokości 20 000 USD otworzyła drzwi innym inwestorom, wkrótce pozyskując ponad 600 000 USD w pierwszej rundzie finansowania. Wystarczyło to aby zatrudnić zespół i rozpocząć działalność jako porządny biznes, tym razem jako nowo nazwane Airbnb. Musisz przyznać że AirbedAndBreakfast było decydowanie trochę za długie. Jednym z powodów, dla których idea Airbnb nabrała rozpędu, było to, że ludzie ucierpieli w wyniku niedawnego globalnego kryzysu finansowego. Podobnie jak Joe i Brian na początku swojego przedsięwzięcia, ludzie desperacko szukali sposobów na dodatkowy dochód, gdy rynek pracy załamywał się tak szybko, jak rynek akcji i nieruchomości. To niewiarygodne, że przypadkowy czas Airbnb pomógł zmienić postrzeganie mieszkania z innymi na spółkę, na sposób na zarabianie dodatkowych pieniędzy. Kiedy ludzie zobaczyli, że model działa, zaczęli zakładać konta na nowej platformie.

Biorąc pod uwagę każdą transakcję, model biznesowy zależał od większej liczby ofert, aby odnieść sukces. Ale był problem. Większość gospodarzy nie wiedziała, jak sprzedawać własne domy. W rezultacie Airbnb zarabiało zaledwie 200 dolarów tygodniowo. Dlatego zaoferowali bezpłatną usługę fotograficzną każdemu gospodarzowi w swojej witrynie, aby poprawić zdjęcia wyświetlane w ich ofertach. Był to właśnie główny powód dlaczego ludzie wybierali hotele. Zdjęcia na airbnb, w dodatku jeszcze w tamtym czasie kiedy telefony miały słabe aparaty były na prawdę mało zachęcające. Pracując bezpośrednio z gospodarzami, Joe i Brian nauczyli się, jak przeprojektować witrynę i poprawić nieefektywność biznesu. W 2010 roku Brian przez wiele miesięcy mieszkał wyłącznie w Airbnb. Do dziś wspomina ten czas jako kluczowy dla zrozumienia doświadczeń gospodarzy korzystających z jego strony. Kiedy wszystko zaczęło rosnąć, inwestorzy zauważyli Airbnb. Tym razem zamiast założycieli dzwoniących do inwestorów, to sytuacja się odwróciła. Do ich drzwi pukały firmy venture capital. Później w tym samym roku zebrali kolejne 7,1 miliona dolarów od firm Venture Capital.

W następnym roku Ashton Kutcher zainwestował znaczną kwotę w rozwijający się start-up w San Francisco i zapewnił sobie miejsce w zarządzie jako doradca strategiczny. Na początku 2011 roku Airbnb osiągnęło liczbę miliona ofert i posiadało domy w 89 krajach. Przestrzał był na prawdę ogromny. Od łodzi, po domek na drzewie, aż po posiadłość z XI wieku na angielskiej wsi i luksusową willę na plażach Bali. 5 miesięcy później liczba użytkowników osiągnęła 2 miliony. A pod koniec roku w ich witrynie zarejestrowanych było 5 milionów użytkowników. Do czerwca 2012 roku liczba ta ponownie wzrosła do 10 milionów. Airbnb dawno przekroczyło liczbę 150 milionów użytkowników z ponad 100 000 miast. Każdej nocy w Airbnb przebywa 2 miliony osób. Dlatego następnym razem, gdy planujesz pobyt gdzieś na świecie, pamiętaj, że bardziej prawdopodobne jest, że wybierzesz Airbnb niż jakiekolwiek inne zakwaterowanie. Innowacja Joego i Briana w branży hotelarskiej zmienia zasady gry.

Z nami każda firma może się rozwijać. Tworzymy firmy i rozwijamy istniejące w internecie, a nasz marketing=WYNIKI. Z resztą zobacz co możemy osiągnąć w kilka miesięcy:

Zacznij współpracę z partnerem godnym zaufania!

Marketing w internecie, reklama i rozwijanie firm to nasza pasja i chleb powszedni. Na bieżąco jesteśmy zawsze z najnowszymi trendami, po to aby dawać Tobie to co najlepiej działa. Konkretny wynik, bez przepalania budżetu. Dla każdego zadania posiadamy wyszkolonych specjalistów, którzy dowiozą obiecane wyniki.

Skontaktuj się z nami: