Najważniejsze:
Zgodnie z nowymi badaniami zawartość viral marketing zwykle zawiera określone elementy, które zachęcają ludzi do dzielenia się poprzez różne platformy i kanały takie jak email, social media, blogi itp. Omówimy 21 z tych elementów w dzisiejszym przewodniku, który jest opartym na danych.
Obejrzyj krótkie wideo na temat viral marketing a później przeczytaj wpis:
🥇POBIERZ SWÓJ DARMOWY RAPORT TERAZ ZANIM PRZECZYTA GO KONKURENCJA
Ten DARMOWY raport ujawnia sekrety które spowodują znaczny wzrost Twoich zarobków i sprzedaży.💸💸💸
🔐 Twoje dane są bezpieczne.🔐 (sekrety prosto ze źródła, tylko konkrety-zero spamu).
Zawartość strony
Definicja viral marketing: to technika reklamowo-promocyjna (inaczej marketing wirusowy), która ma na celu zwiększenie świadomości firmy lub produktu poprzez zaciekawienie użytkowników. Jeśli treść im się spodoba to sami przekazują ją dalej, rozprzestrzeniając content niczym wirus.
REKLAMA
Koniecznie zobacz NAJLEPSZE szkolenie z Facebooka na rynku
Link do kursu: szkolenie Facebook Ads
Jeśli chcesz to możemy dla Ciebie zaprojektować lejek marketingowy i dobrać przekaz reklamowy.
Media społecznościowe doskonale nadają się to viral marketingu. To za ich pomocą można najszybciej rozprzestrzeniać treści.
W rzeczywistości:
Zgodnie z nowymi badaniami zawartość viral marketing zwykle zawiera określone elementy, które zachęcają ludzi do dzielenia się poprzez różne platformy i kanały takie jak email, social media, blogi itp.
Omówimy 21 z tych elementów w dzisiejszym przewodniku, który jest opartym na danych.
Viral marketing zakłada, że śmieszna i ciekawa treść mogą rozprzestrzeniać się niczym wirusy. Pochodzi o tzw. „memetyki”.
Memetyka to po prostu nauka o memach.
Tak, dokładnie. O memach w internecie 🙂
Wady marketingu wirusowego:
Zalety marketingu wirusowego:
Czy viral to mem?
Nie, viral marketing to coś zupełnie innego niż memy. Tak na prawdę mało memów staje się viralowych, mimo tego, że są zabawne.
Gotów aby viral marketing odkrył przed Tobą swoje tajemnice? Zaczynajmy…
Przeczytaj dokładnie wszystkie punkty, wtedy pojmiesz ideę viral marketing. Nie jest to coś co uda Ci się stworzyć od razu, ale nie poddawaj się. Jeśli chcesz możesz zawsze skonsultować z nami swój pomysł na viral marketing w mediach. A teraz nie przedłużamy i zaczynamy!
Nagłówki z numerami są o 36% bardziej skłonne do generowania kliknięć.
Nieparzyste nagłówki mają 20% lepszą niż CTR nagłówków z liczb parzystych.
Następnym razem gdy będziesz w sklepie z gazetami rzuć okiem na nagłowki.
Czasopisma używają numerów w nagłówkach z bardzo prostego powodu:
One działają.
I trudno byłoby znaleźć nagłówek, który nie zawiera numeru.
Numery zwiększają liczbę kliknięć.
Ale dlaczego?
To dlatego, że liczby dają ludziom coś bardzo charakterystycznego.
Pomyśl o różnicy między tymi dwoma nagłówkami:
„Techniki schudnięcia” w porównaniu do „17 technik szybkiego schudnięcia”.
Liczba „17” natychmiast sprawia, że nagłówek jest bardziej kuszący.
A co z liczbą parzystą a liczbą nieparzystą?
Oczywiście, czasami używamy liczby parzystej w nagłówkach …
… ale w większości reklam, artykułów i postów agencje używają liczb nieparzystych (17, 21 itd.).
REKLAMA
KONIEC REKLAMY
W analizie ponad 3 milionów nagłówków, Hubspot znalazł informację że za pomocą [nawiasów] w nagłówku podniósł się CTR o 38%
Agencje viral marketing używają nawiasów w nagłówkach cały czas …
… i to DUŻA różnica.
Pytanie brzmi: DLACZEGO?
Nawiasy dają ludziom „niewidoczny podgląd” Twojego postu.
Czy Twój post to infografika? Studium przypadku? Darmowy ebook?
Nawiasy informują ludzi … zanim klikną.
Viral marketing mówi jasno, że krótkie adresy URL są 2,5 razy bardziej skłonne do przyciągania kliknięć.
Nie używamy przykladowa.strona.pl/06/11/2020/10-sposobow-na-zwiekszenie-szansy-na-viral-marketing-w-twojej-firmie
Długie adresy URL tworzą ten problem dla osób, które chcą udostępniać Twój wpis.
Jak być może zauważyłeś, używamy bardzo krótkich (2-3 słów) adresów URL.
Czemu?
Właściwie z trzech powodów:
Po pierwsze , krótki URL daje ludziom ogólne podsumowanie tego, o czym jest Twój post (więcej o tym później).
Po drugie , krótkie i konkretne adresy URL z łatwością mieszczą się w postach w mediach społecznościowych.
Po trzecie , URL jest przyjazny dla SEO, ponieważ zawiera TYLKO docelowe słowo kluczowe.
Badanie Microsoft wykazało, że zaufane domeny uzyskują o 25% więcej kliknięć .
Wybierz opcję strona.pl/ptaki kontra strona.pl/blog/post?id=5421!6g.
Ta wytyczna jest bardzo prosta:
Twój URL wpisu na blogu powinien dać ludziom krótkie podsumowanie tematu Twojego wpisu … i nic więcej.
Adres URL z dużą ilością niechcianych adresów, przykładowa.strona.pl/06/11/2020/10-sposobow-na-zwiekszenie-szansy-na-viral-marketing-w-twojej-firmie – mylą ludzi.
Dezorientacja = mniej kliknięć. Mniej kliknięć = mniej udostępnień.
Jeśli chcesz stworzyć wirusowy post, musisz pamiętać o wprowadzeniu.
Czytelnicy czytają tylko 28% tekstu postu na blogu . Więc jeśli chcesz, aby Twój post był wirusowy, musisz szybko przyciągnąć czytelników.
Pytaniem jest:
W JAKI SPOSÓB?
Krótkie zdania.
Pomyśl o tym:
Dlaczego spędzasz godziny projektóją chwytliwy nagłówek?
… następnie na szybko chcesz napisać wstęp?
To nie ma sensu.
Moim zdaniem, Twóje wprowadzenie jest bardziej istotne niż nagłówek.
Czemu?
Ponieważ Twoje wprowadzenie jest TYLKO jedną szansą, abyś zainteresować Twojego czytelnika.
Bez tego omyłkowo tracisz kogoś w swoim wstępie, przez to oni nie zamierzają czytać (lub udostępniać Twojego posta) dalej.
Mocne wprowadzenie jest jednym z powodów, dla których niektóre z moich blogów mają bardzo wysoki czas na stronie.
I krótkie zdania są jednym z najprostszych sposobów, aby stworzyć dobre intro. Widzisz, jak przez cały ten tekst tworzę krótkie zdania?
Te super-krótkie linie są jednym z powodów, dla których wartość tego wpisu dla CTR wynosi bardzo dużo.
Xerox stwierdził, że kolorowe obrazy sprawiają, że ludzie mają o 80% większe szanse na odczytanie dokumentu.
Po dodaniu kolorowego obrazu u góry posta NATYCHMIAST zwiększysz atrakcyjność swoich treści.
Dlatego prawie zawsze umieszczam kolorowy obrazek u góry każdego posta na blogu:
Badanie słów kluczowych wykazało, że treść tekstowa z co najmniej jednym obrazem generowała 94% więcej wyświetleń w mediach społecznościowych.
To nie powinno dziwić.
… nie wahaj się użyć wielu zdjęć w każdym opublikowanym poście na blogu.
Ponieważ prosty fakt jest następujący: ludzie KOCHAJĄ obrazy.
Są bardziej przekonujące niż tekst.
I dzielą Twoje treści na dodatkowe akapity (co ułatwia czytanie).
Dobrą regułą jet dodawanie obrazu przy każdym paragrafie lub co około 200 słów.
Badanie przeprowadzone przez Claremont University wykazało, że obrazy – dowolne obrazy – zwiększyły wiarygodność treści o 75% .
Oto podsumowanie z tego badania:
Ludzie nie zamierzają udostępniać treści, chyba że uważają, że jest wiarygodna.
A gdy umieścisz zdjęcie – dowolny obraz – podasz wiarygodność swojej treści działa to świetnie.
W rzeczywistości:
Ilekroć używam statystyki w poście na blogu, dołączam zrzut ekranu . Zrzuty ekranu zwiększają wiarygodność moich statystyk.
Zamiast więc mówić: „zwiększyłem swój ruch o 123%” dodaję jeszcze obraz.
Jakość obrazu robi ogromną różnicę. Badania marketingowe– viral marketing- wykazało, że dobrej jakości obrazy otrzymały o 121% więcej reakcji w serwisie Facebook niż te nieprofesjonalne.
OK, OK.
Właśnie Ci powiedziałem, że DOWOLNY obraz zwiększa wiarygodność, a co za tym idzie, akcje społeczne.
Ale nie powiedziałem wam, że jakość obrazu czyni OGROMNĄ różnicę.
Z mojego doświadczenia wynika, że ”jakość” oznacza trzy rzeczy:
1. Obraz dobrze pasuje do tematu.
2. ŻADNYCH darmowych stockowych zdjęć.
3. Obraz jest wysokiej rozdzielczości.
Jeśli Twój obraz spełnia wszystkie trzy z tych wskazówek, możesz go wrzucić do swojego posta.
🥇POBIERZ SWÓJ DARMOWY RAPORT TERAZ ZANIM PRZECZYTA GO KONKURENCJA
Ten DARMOWY raport ujawnia sekrety które spowodują znaczny wzrost Twoich zarobków i sprzedaży.💸💸💸
🔐 Twoje dane są bezpieczne.🔐 (sekrety prosto ze źródła, tylko konkrety-zero spamu).
Dłuższe treści były o 76,8% bardziej udostępniane za pomocą viral marketing. Celuj w co najmniej 1500 słów w jednym poście.
To jest bardzo ważne.
Nie tylko zyskujesz więcej reakcji społecznościowych, ale dłuższa zawartość jest bardziej prawdopodobna na znalezienie się w rankingu na pierwszej stronie Google:
Akcje społecznościowe z obrazami uzyskują od 50 do 150% więcej akcji.
Posty w mediach społecznościowych, które mają obraz, przyciągają więcej osób.
Więcej gałek ocznych = więcej udziałów.
Możesz też łatwo sprawdzić, czy reakcje społecznościowe Twojego posta mają większość gdy wstawisz obraz…
Dane wykazały, że infografiki generują 2,3x więcej udziałów społecznościowych niż poradniki. Planując kampanię viral marketing, nie zapominaj o sile treści wizualnych (zwłaszcza infografiki).
Jak każda treść – jeśli chcesz, aby Twoja infografika stała się wirusowa – musisz ją stworzyć.
Innymi słowy:
Zamienianie lamusa: „5 wskazówek na zgubienie wagi” w infografikę. Nie zamieni to magicznie artykułu na zwycięzcę.
Ale jeśli masz bardzo wizualny temat na swoich rękach, infografika może przenieść go na wyższy poziom.
Badanie Google wykazało, że elementy widoczne powyżej części strony widzi o 58% więcej osób niż te, które zostały przesunięte w dół strony.
Jest taka gra, w której wielu blogerów gra z ich czytelnikami …
Nazywa się: „Znajdź przycisk udostępniania”.
Ustawiaj przyciski społecznościowe, których nie można przegapić.
Są one wyświetlane nie tylko w widocznym miejscu nad zakładką:
Ważna idea viral marketing:
Jeśli zajmie Ci to więcej niż pół sekundy, aby znaleźć przyciski udostępniania, (umieść je w bardziej widocznym miejscu) to masz to do poprawki.
Badanie opublikowane w czasopiśmie Journal of Marketing Research wykazało, że treści wywołujące emocje „podziw”, „niespodzianka” lub „gniew” były o 28% bardziej narażone na atak wirusowy. Dotyczy to treści tekstowych (takich jak posty na blogu). Ale działa również, jeśli Twoim celem jest stworzenie wirusowego wideo.
Format nie jest ważny. Liczy się to, że wywołujesz emocjonalną reakcję . To klucz do tworzenia treści, które można udostępniać.
Jeśli jesteś specjalistą ds. Marketingu treści, który chce, aby Twoje treści stały się wirusowe, musisz pamiętać o jednej rzeczy:
„Udostępnianie treści to emocjonalna decyzja”
Innymi słowy, im bardziej emocjonalnie wzbudzony jest ktoś, tym bardziej prawdopodobne jest, że się nim podzieli.
3 konkretne pozytywne emocje – respekt, zdziwienie i gniew – stymulowały większość akcji.
Tak, zawsze powinieneś dążyć do pisania treści dla swoich docelowych odbiorców.
Ale nie zapomnij wspomnieć o wpływowych osobach w Twoim poście (i daj im znać o tym). W jednym badaniu stwierdzono, że w przypadku treści wirusowych akcje wpływające były „krytyczne” . To dlatego, że Ci ludzie będą udostępniać Twoje treści w sieciach społecznościowych, takich jak Facebook, Twitter i YouTube … zwiększając szanse.
Spraw, by odbiorcy poczuli się wspaniale.
Co powiesz na jakiś dowód, że to podejście faktycznie działa?
Weź pod uwagę czynniki jak praca, styl życia i obowiązki swoich odbiorców.
Nie ma wiele dla mnie do dodania tutaj.
Dodanie hashtagów do Twoich postów w social media promujących viral content nie może być proste i bardzo efektywne.
Podobnie jak krótkie akapity, podtytuły i listy. Możliwe do zeskanowania treści online zwiększyły czytelność o 47% .
Ponieważ faktem jest, że:
Jeśli treść jest trudna do odczytania, ludzie jej nie przeczytają.
(Nawet jeśli jest to zawartość wysokiej jakości).
Dlatego trzymam się paragrafów 1-2 zdań.
Proponuję zrobić to samo.
Ponieważ po dodaniu tego wszystkiego, będziesz miał bardzo łatwą do odczytania zawartość (i przegląd).
Wysoce praktyczne artykuły są o 34% bardziej skłonne aby być dalej udostępniane zgodnie z ideą viral content.
Początkowo trudno było mi to zaakceptować, ale …
Ludzie nie dbają o to, co myślisz.
Jasne, jeśli masz sławne nazwisko i milion wyznawców, możesz czasem pisać od rzeczy.
Ale jeśli nie masz wielkich fanów?
Twoje treści muszą być szalenie przydatne.
Konkluzja:
Jeśli chcesz, aby Twój wpis na blogu był wirusowy, upewnij się, że zawiera on wiele faktów i przydatnych rzeczy.
Reklamy Google Ads (daniej adwords) są zaprojektowane tak, aby zmaksymalizować liczbę kliknięć. Oprzyj tagi tytułu i opisu SEO na reklamach AdWords, aby zmaksymalizować ruch z wyszukiwarek.
Gdy Twoje treści pojawiają się w wyszukiwarkach lub w mediach społecznościowych, mogą się zdarzyć dwie rzeczy:
Rzecz 1.: Ludzie klikają Twój wynik
Rzecz nr 2: Ludzie klikają na coś innego
Aby treści stały się wirusowe, musisz zmaksymalizować liczbę kliknięć w swoim wpisie.
I jak to zrobić?
Potrzebujesz przekonującej kopii tytułu i opisu.
Ale skąd wiesz, co umieścić w tagach tytułu i opisu?
To proste: wystarczy użyć reklam Adwords.
Pamiętaj, że współczynnik klikalności stanowi około 70% Wyniku Jakości Google Adwords.
(Innymi słowy: im wyższy jest Twój CTR, tym lepszy Wynik Jakości)
Więc lepiej uwierzyć, że reklamodawcy pracują w pocie czoła, aby zmaksymalizować ich CTR.
A kiedy używasz ich kopię w swoich metatagach, masz pewność, że ludzie klikną.
Na przykład piszesz o meblach skandynawskich. Wpisz tą frazę w google i zobacz jakie chwytliwe tytuły i opisy stosuje konkurencja.
Dodaj wezwanie do działania na końcu posta … i spersonalizuj je.
Ukierunkowane wezwania do działania („Podziel się wskazówkami dotyczącymi utraty wagi”) przewyższają ogólne CTA („udostępnij ten post”) o 42%.
Byłbyś zaskoczony, ile akcji i komentarzy można uzyskać po prostu pytając.
Dlatego dołączam wezwanie do działania „zostaw komentarz + personalizacja” na końcu każdego postu.
Marketing Wirusowy: Osiągnij Efekt Wiralności w Twojej Kampanii
W dzisiejszym zglobalizowanym świecie marketingu, wywołanie efektu wirusowego w kampanii reklamowej jest jednym z najbardziej pożądanych celów. To tajemnicze zjawisko, które sprawia, że treści czy produkty rozprzestrzeniają się w sposób eksplozyjny i zdobywają popularność w krótkim czasie. W tym wpisie zajmiemy się fenomenem „Marketingu Wirusowego”, zgłębiając różnorodne aspekty tego podejścia, zrozumiemy, dlaczego jest ono tak efektywne i jakie korzyści może przynieść.
Marketing wirusowy, zwany także promocją wirusową, to strategia oparta na roznoszeniu treści, informacji lub produktów w sposób organiczny, dzięki samozapędzającym się łańcuchom reakcji. Jest to forma promocji, w której to sami konsumenci angażują się w dzielenie się daną treścią, przekazując ją dalej swoim znajomym i kontaktom. Ta naturalna dynamika jest kluczowa dla osiągnięcia sukcesu w marketingu wirusowym.
Kampanie wirusowe stawiają na tworzenie zawartości, która wywołuje emocje, śmieszy, zdziwi lub porusza. Treści te są tak zaraźliwe, że użytkownicy chcą je udostępniać dalej, co w efekcie generuje masowe rozprzestrzenianie się treści. Kampanie te, gdy osiągną odpowiedni pułap popularności, mogą skokowo zwiększyć widoczność marki lub produktu.
W kontekście marketingu wirusowego, tworzenie atrakcyjnej i wartościowej treści jest nieodzowne. To właśnie treści, które wywołują silne emocje, są udostępniane najczęściej. Przykłady to humorystyczne filmy, wzruszające historie lub kontrowersyjne artykuły. Tworzenie takich treści, które wywołają reakcje i chęć ich dalszego dzielenia, jest kluczowym aspektem skutecznej strategii marketingowej.
Medialność współczesnego świata sprawia, że platformy społecznościowe stają się idealnym środowiskiem dla marketingu wirusowego. Udostępnianie treści, komentarze i reakcje użytkowników przyczyniają się do szybkiego rozprzestrzeniania się treści. Kreowanie treści, które pasują do estetyki danej platformy i są zgodne z interesami społeczności, staje się kluczowym elementem strategii wirusowej kampanii.
Współpraca z influencerami może znacznie wzmocnić efekt wirusowy kampanii. Ich zdolność do wpływania na społeczność oraz ich autentyczność stanowią doskonałe narzędzia dla rozprzestrzeniania treści w sposób naturalny. Gdy influencerzy angażują się w treść, to ich zaufana publiczność jest bardziej skłonna do udostępniania treści dalej.
Tworzenie efektu wirusowego zwykle wiąże się z kreowaniem pewnego rodzaju sensacji wokół treści. To tzw. „marketing buzz”, czyli generowanie wielkiego szumu wokół produktu lub wydarzenia. Skupienie uwagi na tym, co nietypowe, kontrowersyjne lub nowatorskie, pobudza zainteresowanie i zachęca do dalszego udostępniania.
Marketing wirusowy a media społecznościowe to nieodłącznie splecione pojęcia. Zjawiska wirusowe często zaczynają się właśnie na platformach społecznościowych, gdzie użytkownicy komentują, udostępniają i reagują na treści. Ta interakcja generuje efekt lawinowego rozprzestrzeniania się treści i wzrost ich popularności.
Kampanie wirusowe wykorzystują także marketing szeptany, czyli przekazywanie informacji od osoby do osoby. Rekomendacje od zaufanych źródeł, takich jak przyjaciele lub rodzina, mają większą moc przekonania do danej treści lub produktu. W marketingu wirusowym, docieranie do tzw. „early adopters”, czyli osób, które są skłonne do dzielenia się nowościami, jest kluczowe dla rozpoczęcia efektu lawinowego.
Najczęstsze błędy to skupienie się wyłącznie na sprzedaży zamiast na wartości dodanej dla odbiorcy, ignorowanie znaczenia emocji w komunikacji, a także brak cierpliwości – oczekiwanie natychmiastowych efektów zamiast budowania zasięgu w dłuższej perspektywie.
Małe firmy mogą skutecznie wykorzystać viral marketing, koncentrując się na kreatywności i autentyczności swoich treści. Mogą także wykorzystać narzędzia takie jak media społecznościowe do budowania społeczności wokół marki, a następnie angażować tę społeczność do udostępniania treści.
Sukces kampanii wirusowej można mierzyć przez różnorodne wskaźniki, takie jak zasięg, liczba udostępnień, komentarze, wzrost liczby obserwujących w mediach społecznościowych, a także analiza ruchu na stronie internetowej i ewentualny wzrost sprzedaży lub zapytań o produkt. Ważne jest, aby przed rozpoczęciem kampanii ustalić kluczowe wskaźniki sukcesu (KPIs), które będą monitorowane.
Marketing wirusowy to niezwykle efektywna strategia, która wykorzystuje naturalne prądy społeczne i interakcje, aby rozprzestrzeniać treści w sposób organiczny i ekspansywny. Wywoływanie reakcji, wykorzystywanie platform społecznościowych, współpraca z influencerami oraz generowanie szumu wokół treści to tylko niektóre elementy skutecznej strategii wirusowej kampanii. Dla marketerów, którzy pragną osiągnąć długotrwały efekt i zyskać szerokie zasięgi oraz uwagę, marketing wirusowy staje się niezastąpionym narzędziem w dzisiejszym konkurencyjnym środowisku reklamowym.
Jak widzisz viral marketing nie jest czymś czego można się nauczyć w weekend. Jest to potężne narzędzie dzięki któremu możesz odmienić losy swojej firmy. Zapraszamy do współpracy zgodnie z poniższym:
Z nami każda firma może się rozwijać. Tworzymy firmy i rozwijamy istniejące w internecie, a nasz marketing=WYNIKI. Z resztą zobacz co możemy osiągnąć w kilka miesięcy:
Zacznij współpracę z partnerem godnym zaufania!
Marketing w internecie, reklama i rozwijanie firm to nasza pasja i chleb powszedni. Na bieżąco jesteśmy zawsze z najnowszymi trendami, po to aby dawać Tobie to co najlepiej działa. Konkretny wynik, bez przepalania budżetu. Dla każdego zadania posiadamy wyszkolonych specjalistów, którzy dowiozą obiecane wyniki.
Skontaktuj się z nami:
Jak bardzo spodobała Ci się ta strona?
Kliknij na gwiazdki aby ocenić! (dobre opinie sprawiają, że piszemy więcej)
Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 555
Jeszcze nie ma głosów. Bądź pierwszą osobą.
Wpisz Swój Najlepszy Adres Email, Ponieważ Na Niego Dostaniesz Link.
Nie przegap wydarzeń live, podczas których omawiamy różne tematy i odpowiadamy na pytania, które pomogą Ci wyprzedzić konkurencję. Zarejestruj się na spotkania, których gospodarzem jest CEO UniqueSEO - Rafał Szrajnert.
Live odbywa się 1 w miesiącu i o terminie powiadamiamy tylko subskrybentów email.
Ten DARMOWY raport ujawnia sekrety które spowodują znaczny wzrost Twoich zarobków i sprzedaży z reklam... (sekrety prosto ze źródła)