Więc nadszedł czas, żeby zacząć pisać posta.
Mam świetną wiadomość:
Nie musisz zaczynać od zera, cierpieć z powodu blokady ani wpatrywać się w pusty, biały ekran.
Zamiast tego użyj niesamowitych technik, którymi mam zamiar się z Tobą podzielić.
A wtedy zobaczysz, że czytelnicy z chęcią będą spędzać czas na Twojej stronie.
Gotowi, żeby pisać bloga jak PRO?
No to zaczynajmy.
Rozdział 1
Jak utrzymać czytelnika w niepewności?
Istnieje pewna prosta technika, którą stosuje się w produkcjach filmowych, a najczęściej serialach.
Na pewno znasz to uczucie kiedy mówisz sobie “obejrzę tylko jeden odcinek” i upłynęło nagle kilka godzin. Hmm…
Wiem, że jesteś ciekaw więc oto ona:
Taktyka stosowana w serialach. Na czym polega?
Zaznaczasz niewiedzę osoby poprzez to co wie teraz, a czego nie wie.
Jak to robić w tekście na blogu?
Daj namiastkę tego co będzie dalej.
“…a w następnym odcinku…a już za chwilę…”
Za każdym razem kiedy tworzysz tą lukę w wiedzy, czyli że coś się stanie ale nie wiadomo co to wzbudzasz ciekawość i chęć czytania dalej.
Jak to możesz zrobić?
Rozdział 2
Ludzie uwielbiają mówić o sobie.
A także uwielbiają gdy inni ich szanują.
Jak to zrobić?
Pokaż, że Twoja uwaga jest skupiona na nich.
Poniżej prosta metoda jak to zrobić.
Ludzie uwielbiają czytać o sobie.
Zaimki osobowe to np. ja, ty, on, ona, ono, my, wy, oni, one.
Skup się na “ty” i “wy”.
„Ty” to jedno z najbardziej przekonujących słów w języku.
Wielu ludzi nadal pisze w pierwszej osobie, czyli niezwykle często stosuje słowa „ja” i „my”.
Oczywiście nie ma nic złego w wyrażeniu własnej opinii, przytoczenia historii z życia lub opowiedzenia o wnioskach wyciągniętych z doświadczeń – jednak zawsze zwracaj się bezpośrednio do swoich czytelników.
Zobacz sam.
Często możesz używać “pokażę Ci” itp.
Rozdział 3
Jeśli chodzi o pisanie posta na blogu, nagłówek może uratować lub zepsuć cały post.
Dlatego ważne jest, aby wykonać ten krok starannie.
W tym rozdziale pokażę Ci, jak pisać niesamowite nagłówki postów na blogu.
Nie rozpisuj się tylko bądź konkretny i pamiętaj o information gap.
Niech to będzie coś szokującego, ciekawego i zastosuj wcześniej wymienione strategie.
Pomocne są tzw. power words, czyli wspomniane: szokujące, odkrycie, mega, super, nie uwierzysz, najnowsze, brutalna prawda…
Jeśli na myśl przyjdą Ci jeszcze jakieś to dodaj je w komentarzu.
Ale uwaga…
BuzzSumo jakiś czas temu przeanalizowało ponad 100 milionów nagłówków!
Więc co znaleźli?
Najwięcej udostępnień mają nagłówki, które zawierają poniższe frazy:
Najmniej udostępnień mają nagłówki, które zawierają poniższe frazy:
I teraz UWAGA.
Drużyna z BuzzSumo przebadała nawet jakie są najlepsze słowa na początku nagłówków i na końcu!
Zobacz sam.
Najwięcej udostępnień mają nagłówki, które zaczynają się od tych 20 fraz:
Najwięcej udostępnień mają nagłówki, które kończą się na jedną z tych 20 fraz:
Ale to nie koniec!
Przebadali jeszcze jedną ważną rzecz.
Tylko i aż 12-18 słów.
Odkryli, że optymalna długość nagłówków to właśnie 12-18 słów.
Przynajmniej jeśli mowa o udostępnianiu w sieciach społecznościowych (nie badano SEO i linkbuildingu).
To jeden z moich ulubionych hacków.
Czemu?
Bo jest bardzo prosty.
HubSpot i OutBrain przeprowadzili pewne badanie, które wykazało, że dodanie nawiasów do nagłówków może poprawić CTR nawet o 38%.
Jeśli działasz w B2B, wiesz, że tytuły clickbaitowe nie działają tak dobrze.
Jeśli ktoś nie szuka informacji w internecie dla siebie, tylko dla podmiotu trzeciego (np firmy w której pracuje) to ładunek emocjonalny i podejście tej osoby są znacznie inne.
Na szczęście ekipa BuzzSumo, o której wspomniałem wcześniej, przeanalizowała również zbiór tytułów postów B2B.
I odkryli, że 20 zwrotów które działa świetnie w B2B to:
Każdy copywriter wie, że emocjonalne nagłówki mają DUŻO kliknięć.
I mam dla was kolejne MEGA ciekawe badanie.
Noah Kagan i CoSchedule opublikowali badanie nagłówków postów na blogach.
Przeanalizowali milion nagłówków pod kątem „EMV”.
Zaraz napiszę co to jest EMV i jak to sprawdzić.
Wróćmy do badania.
Odkryli oni wyraźną korelację między wysokim EMV a udostępnianiem wpisów.
Posty z dużą liczbą udostępnień często osiągały wynik EMV wynoszący 30 lub 40, czyli kilka punktów więcej niż posty z mniejszą liczbą udostępnień.
Zobacz:
Okej więc co to jest w końcu to EMV i jak to zmierzyć?
EMV = „Emocjonalna wartość marketingowa”.
Sam możesz to sprawdzić, pod tym adresem: https://www.aminstitute.com/headline/
Staraj się osiągać wynik powyżej 25%.
Narzędzie działa w języku angielskim więc po prostu przetłumacz swój nagłówek.
Jako ciekawostka, nagłówek w tym wpisie osiągnął ponad 29% na skali EMV co jest już DUŻE.
Najlepsze nagłówki od copywriterów na świecie osiągają max 30-40% EMV.
Zobacz sam:
Rozdział 4
Czas przyciągnąć uwagę czytelnika.
W jaki sposób? Wprowadzenie do Twojego wpisu na blogu.
Zobaczmy jak zrobić świetne INTRO.
Nikt nie lubi długich wstępów.
Zebraliśmy się tu po to, aby…
Najpierw omówmy szczegółowo definicje…
Jak czytasz takie zdania jak powyżej to już wiesz, że będzie NUDNO i długo.
Z mojego doświadczenia wynika, że 3-8 zdań wystarczy, aby przyciągnąć ludzi i sprawić, by byli podekscytowani treścią, którą za chwilę przeczytają.
ZUZ to termin który wymyśliłem i znaczy Z- zapowiedź, U – udowodnij, Z – zapowiedź.
Najpierw mamy zapowiedź, jakiś podgląd.
To proste.
Po prostu powiedz czytelnikowi DOKŁADNIE, czego ma się spodziewać.
Dzięki temu, gdy ktoś wyląduje na Twoim wpisie, wie, że jest we właściwym miejscu.
Na przykład:
Dzisiaj pokażę Ci jak napisać świetny wpis na blogu.
Teraz musisz coś udowodnić, dajesz pewien dowód.
Pokazujesz, że możesz to zrobić/dostarczyć/znasz się na tym.
W szczególności chcesz udowodnić, że znasz ten temat.
Możesz pokazać dowód za pomocą:
Na przykład:
Metody które omówię spowodowały zwiększenie ruchu na moim blogu w ostatnim miesiącu 0 21,89%.
Na koniec mamy znowu zapowiedź.
Pierwsza zapowiedź była ogólnym omówieniem Twojego posta.
Druga zapowiedź jest trochę inna.
Tutaj dajesz szczegółowe informacje na temat swojego posta.
Nazywa się to future pace, technika z NLP. Czyli dokładnie mówisz co się wydarzy. Wystarczy jakiś szczegół. Ludzie lubią wiedzieć co ich czeka.
Na przykład:
W tym rozdziale przedstawię PRAWDZIWE fundamenty jeśli chodzi o to jak pisać, aby porywać tłumy. 2 techniki są bardzo proste.
Lubię kończyć wstępy “zdaniem przejściowym”. Nie wiem jak to lepiej nazwać.
Z mojego doświadczenia wynika, że ta zmiana pomaga skłonić ludzi do przeczytania następnej sekcji.
Na przykład:
Rozdział 5
Pisz tak, by nawiązać możliwie dobrą relację z czytelnikiem.
Dlaczego?
Przecież nikt nie ma zamiaru być na nudnym wykładzie, tylko chce “porozmawiać”.
Oto szczegóły:
Stosuj ton konwersacyjny, a także tak zwane bucket brigades czyli mini “information gap”, tak aby cały czas zaciekawiać czytelnika tak jak w interesującej rozmowie.
Widzisz, po każdym z tych zdań nie sposób nie czytać dalej!
A czas spędzony na stronie to BARDZO WAŻNY czynnik rankingowy Googla.
Zobacz co zrobiłem w pierwszym rozdziale.
Chcesz zobaczyć jak wyglądała strona, a właściwie pierwszy blog?
I co?
Przescrolowałeś niżej żeby zobaczyć zdjęcie pierwszego bloga jaki powstał w dziejach internetu.
Rozdział 6
O nagłówkach już trochę sobie dzisiaj powiedzieliśmy.
Znacie strukturę i słowa, które powodują najwięcej udostępnień.
Świetnie.
Ale jest jeszcze coś.
Zapewne wiesz, że większość ludzi nie czyta wszystkiego tylko raczej przegląda tekst, a właściwie przelatuje i scroluje w dół strony.
Stosując powyższe taktyki na pewno zatrzymujesz i prowokujesz do czytania ale połącz to z nagłówkami.
Istnieją pewne słowa które powinniśmy umieszczać w nagłówkach, aby zapobiec szybkiemu scrolowaniu i zmobilizować do czytania.
Oczywiście różnią się w branżach, ale mają pewne cechy wspólne.
Dają jasną korzyść dla czytelnika.
Większość osób po prostu losowo wrzuca jakieś słowa związane z tematem w nagłówki.
Np pisząc o podstawach seo w nagłówkach na różnych blogach zobaczysz: link building, słowa kluczowe, mapa strony itp. Ale co mapa strony, co słowa kluczowe?
Widzisz one nie dają żadnego benefitu.
A co jeśli np zamiast samego “słowa kluczowe” dałbyś “Zobaczysz jak odkryć najlepsze słowa kluczowe w swojej branży”.
Widzisz?
To są różnice pomiędzy PRO, a amatorem.
Rozdział 7
Estetyka.
Minimalizm.
Przepych.
Jaskrawe kolory, lub czerń i biel.
Wybierz swój styl, zgodnie z marką jaką reprezentujesz. Poniżej podpowiedź.
Po pierwsze, ux design.
Specjalnie przygotowane grafiki. Zobacz jak u mnie wygląda spis treści i poszczególne nagłówki główne.
To cieszy oko.
Później ustaw je jako obrazy podczas udostępniania, aby wyglądało na przykład tak:
Aż chce się udostępniać 🙂
Po drugie.
Wspomniałem o nagłówkach. Oprócz ikon powinny zawierać od 3-8 słów, o czym pisałem wcześniej.
I to już koniec!
Teraz…
Zachęcam do podzielenia się swoimi opiniami i doświadczeniem w komentarzach.
Co myślisz o moim nowym wpisie jak pisać bloga? Który punkt zrobił na Tobie super wrażenie?
A może masz pytanie dotyczące strategii lub techniki jak prowadzić blog.
Tak czy inaczej, chciałbym usłyszeć, co masz do powiedzenia.
Więc śmiało, teraz zostaw komentarz poniżej.